Papryka


Czerwona papryka

Sezon na paprykę właśnie się rozpoczął i teraz to piękne i cenne dla zdrowia warzywo jest w najbardziej przystępnych cenach. Zachęcam Was do  jedzenia jej na surowo i przyrządzania potraw na bazie papryki. Zobaczcie dlaczego warto jeść to piękne, kolorowe warzywo.

Papryka jest obecna  w naszej, rodzimej kuchni od niedawna. Jest to warzywo kojarzone przede wszystkim z kuchnią węgierską, a jej ostre odmiany z kuchnią meksykańską czy dalekowschodnią.

Na naszym rynku dostępne są przede wszystkim słodkie odmiany papryki: czerwona, żółta, pomarańczowa i zielona jak też ostre odmiany papryczek chili.

W każdej świeżej papryce znajdziemy: sporo witamin z grupy B, witaminy C oraz związków mineralnych: wapnia, potasu, żelaza czy magnezu.

Warzywo to zatem wpływa pozytywnie na nasze ogólne samopoczucie, kondycję układu nerwowego, a nawet kości i mięśni. Reguluje ciśnienie krwi, chroni przy tym przed przedwczesnym zwapnieniem naczyń krwionośnych. Ponieważ ma też sporo błonnika (ok. 2 g w 100 g), sprząta w jelitach i ułatwia pracę układu pokarmowego. Działa moczopędnie, chociaż niezbyt mocno, co przyspiesza dodatkowo proces oczyszczania organizmu.

Ze względu na kolor, papryki oferują dodatkowo różne bogactwo składników odżywczych.

Papryka czerwona: zawiera najwięcej ze wszystkich odmian papryk witaminy C bo nawet 150 mg.  Przeciętne zapotrzebowanie dobowe dorosłej osoby na ten cenny przeciwutleniacz to ok. 60 mg. Podczas gotowania czy pieczenia jego straty są mniejsze niż w innych warzywach ponieważ papryka szybko robi się miękka. Musimy pamiętać, że kwas askorbinowy (czyli właśnie wit. C) zwalnia  proces powstawania zmarszczek.

Czerwona papryka jest też bogatym źródłem beta-karotenu czyli prowitaminy A, która wzmacnia nasz wzrok i nadaje piękny odcień cerze. 100 g czerwonej papryki potrafi zaspokoić 70 % zapotrzebowania osoby dorosłej na tę substancję.

Dodatkowo zawiera też rutynę, która wzmacnia naczynka.

Papryka żółta:  dostarcza witaminę E zwaną witaminą młodości i seksapilu. Jest jednak przede wszystkim ceniona jako źródło luteiny i zeaksantyny (przeciwutleniacz, należący do barwników karetonoidów), które potrafią unieszkodliwić wolne rodniki w siatkówce oka, a nam zapewnić dobre widzenie.

Papryka zielona: obfituje w kwas foliowy (jeden strąk pokrywa ok. 25% dziennego zapotrzebowania na tę witaminę), zatem polecana jest głównie kobietom planującym dziecko i ciężarnym (ze względu na wpływ kwasu foliowego na rozwój cewy nerwowej u płodu), ale także wszystkim tym, którym zależy na dobrym nastroju oraz poprawie parametrów krwi (wpływa bowiem pozytywnie na układ nerwowy i działa krwiotwórczo). Papryka zielona, podobnie jak pomidory, jest także dobrym źródłem witamy E.

Okazuje się, że smak również ma znaczenie. Ostre papryki chili zawierają alkaloid kapsaicynę, która wspomaga nasze trawienie poprzez stymulację wydzielania soków żołądkowych. Z tego powodu są polecane przy odchudzaniu.

Dla niektórych z nas surowa papryka okazuje się ciężkostrawna. Aby żołądek  lepiej sobie  z nią poradził, poddajcie ją lekkiej obróbce cieplnej bo  naprawdę jeść ją warto. Skorzystajcie  z naszego przepisu na paprykę marynowaną.

Podsumujmy zatem jej dobroczynne działanie. Papryka nie dość, że wspiera odporność, to jeszcze zapobiega miażdżycy, a przede wszystkim ułatwia spalanie tłuszczu. Dlatego warto, żeby znajdowała się w diecie zarówno dorosłych jak i dzieci.  Proponujmy paprykę dzieciom w formie dodatku do kolorowej kanapki.

Warto pamiętać, że jeżeli, pomimo najbardziej fantazyjnej i zachęcającej formy, dziecko mówi:  „to mi nie smakuje” może to być pierwszy symptom alergii pokarmowej u dziecka.  Zaufajmy sobie i naszym dzieciom i jedzmy to co nam najbardziej smakuje. Warto jednak próbować i wprowadzać do diety wciąż nowe, zdrowe produkty.

0.00 avg. rating (0% score) - 0 votes