Przepis na domowe pralinki – trufle czekoladowe
- 150 g gorzkiej czekolady
- 120 ml gęstej śmietany kremówki 36 %
- 15 g masła w temperaturze pokojowej
- 1 łyżka płynnego miodu
- do obtoczenia trufli: niesłodzone kakao w proszku
TO CI SIĘ PRZYDA
- do obtoczenia trufli możesz wykorzystać:
- płatki kokosowe
- pokruszone pistacje
- cukier puder
- kolorowe, jadalne posypki
Porada szefa kuchni
Smak trufli można urozmaicić dodając do nich szczyptę chili lub łyżeczkę dowolnego alkoholu - likieru, brandy czy whisky.
Przepis na domowe pralinki – trufle czekoladowe przepis
- Czekoladę rozpuść w kąpieli wodnej.
- Dodaj masło i mieszaj, aż całkowicie się rozpuści, a składniki się połączą.
- Na koniec dodaj łyżkę miodu, wymieszaj i zdejmij z palnika, ale masę pozostaw na garnku w gorącą wodą.
- W małym garnuszku podgrzej śmietanę. Nie musi się zagotować tylko zrobić ciepła.
- Do masy czekoladowej dodawaj partiami podgrzaną śmietanę i mieszaj rózgą do połączenia się składników.
- Masę wystudź, a następnie wstaw do lodówki, aby stężała. Masa powinna być na tyle gęsta, aby można było z niej formułować trufle.
- Nabieraj łyżką masę i formuj kulki wielkości około 2-3 cm.
- Kulki obtaczaj w wysypanym na talerzu kakao.
- Trufle przechowuj w lodówce.
Achhhhh praliny domowej roboty! To jest to co bardzo lubię, może tak podalibyście przepisy też na inne nadzienie w środku, np. orzechowe albo śmietankowe czy robi się to tak samo? Ja po prostu nie przepadam za smakiem trufli ale skonsumowałbym coś takiego o smaku innym. Ale pomysł super, szczególnie na prezent :)
W podobny sposób z każdej czekolady można zrobić nadzienie. Polecam poeksperymentować ze smakami. Kilka dni temu robiłem trufle z nadzieniem z karmelowej czekolady obtoczone w pokruszonych pistacjach, wyszło całkiem ciekawie :)
Mmm, musiały rozpływać się w buzi :)
Kiedyś dostałam takie domowe praliny jako prezent i jest to naprawdę super pomysł. Trzeba też wziąć pod uwagę, że takie słodkości robione „od serca” smakują zupełnie inaczej niż kupione i produkowane seryjnie. Świetny pomysł, gratuluję Pani Iwonie :)
Dziękuję w imieniu Pani Iwony i całego zespołu! :)
To może ja też podziękuję, w swoim imieniu :) Domowe smakołyki smakują tak wyśmienicie, bo mają w sobie przyprawę, której nie można kupić – „szczyptę serca”. Pozdrawiam serdecznie :)
Wyglądają smakowicie :) z takiej porcji która jdst oodana w przepisie ile wyjdzie trufli? ;)