Miodówka korzenna
- 500 ml dobrej jakości wódki
- 8 goździków
- 4 łyżki miodu gryczanego
- 3 cytryny
- 2 średnie kory cynamonu
- 1 laska wanilii
- świeży imbir
- 5 ziaren kardamonu
- 3 ziarna ziela angielskiego
- gałka muszkatołowa
TO CI SIĘ PRZYDA
- gaza jałowa
- moździerz
- nitka
- pusta torebka po herbacie
- lejek
- sito
- ozdobna karafka
Porada szefa kuchni
Cytrynę możesz zastąpić berberysem, rokitnikiem, czerwoną porzeczką lub pigwą. Indywidualnie dobieraj stopień kwasowości trunku, wlewając tyle, ile uważasz za odpowiednie. Zamiast jałowej gazy możesz użyć woreczków z herbaty, w ten sposób unikniesz pozostawienia drobnego osadu z przypraw. Użyj tych torebek po herbacie, które dają się łatwo otworzyć.
Miodówka korzenna przepis
- Kardamon, ziele angielskie i laski wanilii potłucz w moździerzu na grubsze kawałki.
- Imbir zetrzyj na tarce z cienkimi oczkami.
- Laski wanilii przetnij wzdłuż i końcówką noża wyciągnij aromatyczne wnętrze.
- Z gazy jałowej zrób woreczek i dodaj wszystkie drobne przyprawy. Woreczek zwiąż nitką.
- Z cytryn wyciśnij sok.
- Do garnka wlej alkohol i włącz na najmniejszą temperaturę.
- Dodaj miód i mieszaj, aż całkiem się rozpuści.
- Dodaj wanilię i woreczek z przyprawami. Całość zaparzaj przez 5 minut na najmniejszym ogniu, a następnie wyłącz palnik.
- Naczynie przykryj i poczekaj, aż wystygnie.
- Z ostygniętego trunku wyciągnij przyprawy, a woreczek dokładnie wyciśnij.
- Jeżeli na dnie garnka widoczny jest osad, to przecedź płyn przez drobne sito.
- Dodaj sok z cytryny i przelej do karafki lub butelki.
Nalewka wygląda na bardzo ciekawą. Ja osobiście lubię nagietkową :) Może kiedyś znajdzie się przepis na coś bardziej ziołowego u Was? Samo zdrowie, a i smak dobry!
Danusiu ja osobiście lubię jeszcze z kwiatu bzu czarnego. Dodaje trochę
limonki dla smaku oraz arcydzięgiel. Takie domowe alkohole mają kilka
zalet – po pierwsze – wiesz co pijesz. Kolejną kwestią jest możliwość
dostosowania smaku do własnego gustu oraz frajda z przygotowania czegoś
samemu. No i na koniec – zawsze to miło pochwalić się gościom swoimi
wyrobami. Mam nadzieję, że na tej stronie przepisy na domowe alkohole
zagoszczą jeszcze nie raz.
Bardzo ciekawa propozycja nalewki. Pamiętam jak mów wuj, świętej pamięci już, zapalony myśliwy uwielbiał je przyrządzać. Miodówka korzenna to smak mojej młodości – pierwszy alkohol jaki w zyciu piłam :) Towarzyszy mi do dziś. Przepis bardzo dobry. Ogólnie warto robić swoje domowe nalewki, tak jest najsmaczniej i najzdrowiej :)
Przypuszczam Grażyno, że twoje lata młodzieńcze były bogate w doświadczenia smakowe kuchni myśliwskiej. Pozazdrościć! Jej nieodzownym elementem są właśnie nalewki, które przygotowywane były na różnego rodzaju okoliczności. Jedne miały rozgrzewać gdy myśliwy siedział kilka godzin na ambonie podczas zimy, a inne zwieńczały udane polowanie.
Pamiętajmy jednak że nadmiar alkoholu szkodzi, więc pijmy rozważnie i trzymajmy z dala od dzieci.
Możecie się spodziewać kolejnych przepisów. Jakich? Tej tajemnicy nie zdradzę Wam :). Bądźcie cierpliwi i odwiedzajcie nas, a na pewno nic Was nie ominie.
Ile imbiru? Ewa
6 cm kawałek korzenia lub więcej jeśli chcesz bardziej aromatyczną :)