Wybory 2015 – pikantni kandydaci, których nie znasz!
Masz dość gadających głów, paplania i niekończącej się listy obietnic? Nudzi Cię wysłuchiwanie popisowych sporów kandydatów, a na dźwięk słowa ‘wybory’ masz odruch paniki? Obojętnie co odpowiesz i tak czas to zmienić. oGARnij wybory razem z nami! Poznaj naszych kandydatów, a gwarantujemy Ci, że nie odejdziesz od urny głodny.
Oto nasi kandydaci:
Konserwa(chyba)TYści z Panem Stekiem Pieczyńskim na czele to lokomotywa wyborów rozgrzewająca każdą dyskusję. Gorące usposobienie w połączeniu z zamiłowaniem do precyzji oraz zacięciem do pouczania. W swoim programie piętnują rodzimych restauratorów w kwestii nieudolnego preparowania mięs wszelakich. Oprócz tego znani są z organizacji marszów pod hasłami „Mięso dla Polaków”, „Stop Roślinnej Agitacji” oraz „Stop Eliminacji Mięsa z Diety” Jego propozycje to między innymi:
– zaostrzenie kar dla osób nieprzestrzegających przepisów BHP w zakresie serwowania dań przygotowanych z mrożonek,
– dofinansowanie na obiady pracownicze dla osób zatrudnionych na umowy śmieciowe,
– wprowadzenie JOWów, czyli jednozłotowych obiadów wyborczych, które będą przydzielane wszystkim osobom uczestniczącym wyborach.
Następne ugrupowanie reprezentuje kandydat z ramienia Platformy Europejskiej. Patisony z Bruksel(k)i to były europoseł pracujący w Komitecie Wyzwolenia Konopi. Osobistość znana ze ścisłej współpracy z miłośnikami roślin – weganami i wegetarianami. Do jego sukcesów należy zwiększenie unijnego dofinansowania na uprawianie pól cebuli i buraków. Do punktów programu Platformy Europejskiej zaliczają się:
– wprowadzenie do programu nauczania „biologii” obszernego działu o produktach wegańskich i zdrowotnym oddziaływaniu diety bezglutenowej na organizm człowieka,
– promocja polskiego rynku roślinnych produktów i przetworów na arenie europejskiej,
– unijne dotacje na zakupy dla osób stosujących w kuchni żywność ekologiczną, wegańską oraz bezglutenową.
Kolejna reprezentantka to działaczka partii Zjednoczonych Deserów Domowych – Panna Cotta Malinowska. Kandydatka może się pochwalić nie byle jakimi osiągnięciami. Przez kilka lat była prezenterką programu telewizyjnego. Dzięki temu poznała od podszewki problemy Polaków. Dlatego chciałaby się aktywnie zająć propagowaniem diety owocowo-czekoladowej. Oto niektóre z punktów jej programu wyborczego:
– zniesienie zakazu handlu drożdżówkami i słodyczami w szkołach,
– wprowadzenie dyspensy na podjadanie przekąsek między posiłkami po godzinie osiemnastej,
– zaangażowanie Polski w ogólnoświatowy program badań nad wynalezieniem nietuczących słodyczy,
– dotacje na uruchomienie programu dożywiania zestresowanych pracowników korporacji. Beneficjenci mieliby otrzymywać codzienny prowiant w postaci słodkiej kawy i ciastka na poprawę humoru.
Pani Pomidorowa to reprezentantka ugrupowania Polskie Warzywa Jednoroczne. W swoich spotach partia nawiązuje do wieloletniej obecności zup w polskiej tradycji kulinarnej. Niedawna Afera Rosołowa doprowadziła ją do wrzenia, gdy okazało się, że jest przygotowywana z wczorajszego rosołu. Ugrupowanie PWJ proponuje między innymi:
– wprowadzenie rozporządzenia uznającego zupę pomidorową, schabowego i surówkę, jako potrawy narodowe oraz umieszczenie ich na fladze narodowej oraz logo kraju,
– ustanowienie poniedziałku świętem narodowym zupy pomidorowej, podczas którego będziemy ją przygotowywać wyłącznie na bazie świeżego rosołu,
– wprowadzenie dotacji dla studentów na zakup obiadów za 50 groszy.
Przedostatni kandydat reprezentuje partię z tradycjami – Kongres Rzymski, od wielu lat propagujący zdrowy tryb życia. Byli oni prekursorami wprowadzania ruchu slow life w kraju. Pan Juliusz Cezar, jako jeden z pierwszych przedstawicieli europejskich potraw, znalazł się na polskim stole. Kilka lat temu otrzymał nagrodę – Złotą Sałatę, jako najbardziej popularny dodatek do dań w restauracjach. W swoim programie planuje wprowadzić następujące zmiany:
– dofinansowanie personalnych treningów dla osób chcących zrzucić zbędne kilogramy,
– obowiązkowe zajęcia z wychowania fizycznego dla wszystkich pracowników biurowych,
– wprowadzenie niższych podatków dla firm organizujących w swoich siedzibach siłownię,
– uchwalenie rozporządzenia ustanawiającego sałatki i dietetyczne napoje, jako obowiązkowy posiłek, dostępny we wszystkich restauracjach typu fast food.
Ostatnim uczestnikiem debaty jest Pan Paprykarz Babciny – weteran wyborów, reprezentujący Zjednoczoną Partię Swojską, od dziesięcioleci zajmującą czołowe miejsce wśród najbardziej popularnych potraw sejmowej kuchni. Ostatnio ugrupowanie zaangażowało się w propagowanie ideologii foodgender, której celem jest wsparcie osób chcących przejść na wegetarianizm i weganizm. Pan Paprykarz proponuje:
– wprowadzenie ustawy umożliwiającej dzieciom od lat 7 wybór rodzaju diety, jaką będą stosować przez całe życie,
– zamknięcie wszystkich restauracji sprzedających kebaby i innego rodzaju dania typu fast food,
– w miejsce zamkniętych punktów gastronomicznych mają powstać bary szybkiej obsługi, podające tradycyjne dania takie jak bigos, chleb ze smalcem, gzik oraz tatar.
Tych, a także wielu innych kandydatów możecie śledzić na naszym kanale na Twitterze!
Warto tam zajrzeć i dołączyć do dyskusji.
Dajcie nam znać w komentarzach, który z reprezentantów jest waszym faworytem!