Muffiny jaglane ze szpinakiem
- 150 g kaszy jaglanej
- duży pęk liści świeżego szpinaku
- 1 pomidor
- 2 jajka
- curry
- sól ziołowa
- pieprz
- 2 ząbki czosnku
- 1 mała cebula
- oliwa z oliwek
TO CI SIĘ PRZYDA
- sito
- foremki na muffiny (najlepiej silikonowe)
Porada szefa kuchni
Tak samo przygotowaną kaszę jaglaną ze szpinakiem możesz zapiec w formie tarty podając w trójkątnych kawałkach. Aby szybko usunąć skórkę z pomidora natnij jego skórkę na spodzie na krzyż i zlej go obficie wrzątkiem. Następnie zlej go obficie zimną wodą i obierz go z poluzowanej skórki.
Muffiny jaglane ze szpinakiem przepis
- Ugotuj kaszę jaglaną wg przepisu na opakowaniu.
- Ze szpinaku oderwij łodyżki, dokładnie umyj liście pod bieżącą wodą i osusz. Zrób to bardzo dokładnie, żeby pozbyć się resztek ziemi i nadmiaru wody.
- Ugotowaną kaszę ostudź.
- Pokrój cebulę w drobną kostkę i zeszklij na rozgrzanej oliwie.
- Czosnek posiekaj drobno i dodaj do cebuli.
- Teraz czas na szpinak. Wyłóż go na patelnie i dopraw solą ziołową i pieprzem.
- Szpinak przesmażaj do momentu aż straci swoją objętość.
- Wyłóż szpinak na sito i dobrze ostudź.
- Pomidora umyj, pozbądź się skórki i gniazd nasiennych. Pokrój w małą kostkę.
- Ostudzoną kaszę jaglaną, szpinak i pomidora wymieszaj ze sobą.
- Całość dopraw do smaku curry i pieprzem wg własnego uznania.
- Na koniec dodaj rozmieszane jajka i ostatni raz wymieszaj.
- Jaglaną mieszankę przekładaj łyżką do sylikonowych foremek do całości ich objętości.
- Piecz w temperaturze 180 stopni C przez 25 minut.
- Muffiny możesz oprószyć startym, ulubionym serem lub podać z sosem czosnkowy. Świetnie smakują zarówno na ciepło, jak i na zimno.
Hej! Czy jest jakaś opcja, żeby skleić to ciasto bez jajek? Chciałam zrobić dla koleżanki weganki, to muszą być te muffiny!
sama kasza z mąką wystarczą, aby ciasto się zespoiło.
Czy mogę użyć mrożonego szpinaku?
Ja takie wytrawne muffiny to lubię z jakimś lekkim sosem, zrobiłam tu taki jogurtowo-koperkowo-ziołowy i były super. W sumie i na drugie śniadanie i na kolację i przegryzkę w ciągu dnia – mogę zajadać je cały czas :)
Tak, możesz użyć mrożonego, ale tego w liściach. Nie używaj tego zmielonego/siekanego, ponieważ jest zbyt drobny i mniej wyczuwalny w takich potrawach.