Śliwki

Śliwki obok jabłek i gruszek kojarzą mi się z polskim sadem. Nasze babcie i mamy od zawsze robiły z nich knedle, powidła i dodawały je do ciasta drożdżowego. My dzisiaj chcemy wiedzieć co dobrego dla naszego zdrowia kryją w sobie śliwki. Zobaczcie sami dlaczego warto je jeść.Śliwki są przede wszystkim niskokaloryczne: 100g to tylko ok. 45kcal i mają niski indeks glikemiczny (35) dlatego osoby dbające o linię, a także diabetycy nie muszą ograniczać ich spożycia. Zakładamy więc , że ciasto ze śliwkami lub ciasto drożdżowe ze śliwkami aż tak bardzo nas nie utuczą;) A tym bardziej knedle.

Natomiast jeśli chodzi o zawartość cennych substancji odżywczych i witamin to śliwki zawierają witaminę C, A i potas. Nie mają ich jednak zbyt dużo:

100 gramów (jedna duża garść śliwek) zaspokaja około 16% dobowego zapotrzebowania na witaminę C, 7% na witaminę A i 5% na potas.

Nie zawierają też specjalnie dużo błonnika – około 1g/100g.

Co takiego wobec tego śliwki dla nas kryją?

Najważniejszy składnik zawarty w śliwkach, którego nie znajdziemy w żadnych suplementach diety ani preparatach witaminowych to antyoksydanty (przeciwutleniacze).
Warto zaznaczyć, że witaminy A i C również mają silne działanie przeciwutleniające.

Śliwki należą rzeczywiście do ścisłej czołówki owoców zawierających najwięcej antyoksydantów.

Główną funkcją przeciwutleniaczy jest ochrona organizmu przed szkodliwym działaniem wolnych rodników – wysoce reaktywnych cząsteczek, które mogą uszkadzać białka, a także DNA, przyspieszając tym samym degenerację komórek. Procesy te sprzyjają wielu chorobom oraz przyspieszają procesy starzenia.

Regularne jedzenie śliwek chroni przed zwyrodnieniem plamki żółtej, niektórymi nowotworami, a także chorobami układu krwionośnego.

Bardzo popularne są również śliwki suszone, o których możecie poczytać tutaj.

Jeżeli zabierasz się właśnie za powidła śliwkowe, to przepis dla ciebie mamy tutaj.