Golonka w piwie to doskonały sposób na chrupiącą miodowo-musztardową skórkę i soczysty środek. Sekret najlepszej golonki stoi przed Wami otworem.
Golonka przepis
Ostrym nożem natnij skórę golonek w kratkę .
Cebulę pokrój w cienie piórka.
W miseczce wymieszaj ze sobą olej, musztardę, miód i pozostałe przyprawy. Gotową marynatą natrzyj golonki i pozostaw na 2 godziny pod przykryciem.
Ustaw piekarnik na tryb termoobieg na temperaturę 200 stopni C.
Weź spory kawałek rękawa do pieczenia i zepnij jeden koniec. Obróć folię, aby szew był skierowany ku górze. Na dnie umieść cebulę, a na nich golonki i zalej szklanką piwa.
Z rękawa wypuść powietrze i szczelnie zamknij. Włóż do pieca na 30 minut.
Po tym czasie zmniejsz temperaturę do 180 i pieczemy jeszcze 2,5 Godziny.
20 minut przed końcem pieczenia rozetnij rękaw i ustaw opcję grill górny aby podpiec skórkę.
Najbardziej podoba mi się to, że w składnikach jest 1 piwo a w przepisie dajemy 1 szklankę piwa ;-)
Kapitan Cook
2014/02/01 09:39
To jest ukryty podtekst ;)
jig_sawww
2014/10/30 16:01
Przykro mi, ale nie moja bajka, nie polecam osobą lubiącym tradycyjną golonkę w piwie.
Mimo rękawa skóra się spiekła na sucho, no i szczypta soli to zdecydowanie za mało.
Montar
2015/05/31 00:32
Już się głodna robię. W bardzo podobny sposób pichcę tylko bez musztardy. Tym razem chyba zrezygnuję z chili bo Tata do mnie na grilla przyjeżdża, a ma problemy z wątrobą. Mówi, że odkąd bierze jakiś tam swój Essentix to nic go nie boli po jedzeniu, ale nieco się obawiam i tak. Myślicie, żeby zrezygnować z chili, czy może jakiś inny sprawdzony przepis golonki w piwie możecie zaproponować?
Iza Stermach
2016/03/14 19:06
Wygląda na zdjęciach ślicznie i bardzo smacznie, przepis jak dla mnie bardzo dobrze skomponowany. Sama robiłam je na wiele sposobów. Ostatnio próbuję z różnymi dodatkami smakowymi i szukam zawsze nowych pomysłów. Od siebie jeszcze polecam dodanie gruszki, kurek lub choćby lepszego wina. Także piwo imbirowe jest genialne do dodania barwy smaku. A może ktoś poleci jeszcze jakieś inne mniej typowe dodatki jakie są sprawdzone i dobrze smakują?
Napisz komentarz
Dla zapewnienia Ci wygody użytkowania strony wykorzystujemy pliki cookies. Ich ustawienia możesz zmienić w swojej przeglądarce. Więcej informacji: polityka cookies
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki
instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu
administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym
dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji
użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego
reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu
warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w
plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki,
u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików
cookies.” Odbiorcą informacji z cookies jest Netsprint S.A., Google LLC, Stroer Digital Operations sp. z o.o. („SDO”) oraz spółki zlecające SDO realizację kampanii reklamowej, a także podmioty badające i zliczające tę kampanię oraz iż dane te mogą zostać udostępnione na rzecz partnerów handlowych SDO
Najbardziej podoba mi się to, że w składnikach jest 1 piwo a w przepisie dajemy 1 szklankę piwa ;-)
To jest ukryty podtekst ;)
Przykro mi, ale nie moja bajka, nie polecam osobą lubiącym tradycyjną golonkę w piwie.
Mimo rękawa skóra się spiekła na sucho, no i szczypta soli to zdecydowanie za mało.
Już się głodna robię. W bardzo podobny sposób pichcę tylko bez musztardy. Tym razem chyba zrezygnuję z chili bo Tata do mnie na grilla przyjeżdża, a ma problemy z wątrobą. Mówi, że odkąd bierze jakiś tam swój Essentix to nic go nie boli po jedzeniu, ale nieco się obawiam i tak. Myślicie, żeby zrezygnować z chili, czy może jakiś inny sprawdzony przepis golonki w piwie możecie zaproponować?
Wygląda na zdjęciach ślicznie i bardzo smacznie, przepis jak dla mnie bardzo dobrze skomponowany. Sama robiłam je na wiele sposobów. Ostatnio próbuję z różnymi dodatkami smakowymi i szukam zawsze nowych pomysłów. Od siebie jeszcze polecam dodanie gruszki, kurek lub choćby lepszego wina. Także piwo imbirowe jest genialne do dodania barwy smaku. A może ktoś poleci jeszcze jakieś inne mniej typowe dodatki jakie są sprawdzone i dobrze smakują?