Jak NIE grillować
Na każdym, absolutnie każdym garden party jest taka osoba, która twierdzi, że nikt tak nie grilluje karczku jak ja, patrzcie i uczcie się! Po czym na naszym talerzu ląduje jakaś podeszwa. Nie wnikamy, czy ktoś pobierał nauki u Pana Szulborskiego (mistrza grilla) i zna się na rzeczy, czy jest kompletnym laikiem i jedyną rzeczą, z którą kojarzy mu się grill jest podpałka.
Zakładamy, że większość osób ma jakieś pojęcie na temat tego, jak grillować (chociaż kiełbasę) i kolejne jałowe porady typu „musisz kupić grilla za pięć tysięcy” są tutaj zbędne. Dziś powiemy jak NIE grillować.
Ej dawaj rozpalimy grilla!
NIE grilluj na sprzęcie, który przeleżał w garażu lub innej szopie przez kilka dobrych miesięcy. Możesz to zrobić dopiero wtedy, gdy dokładnie go wyczyścisz. Przed grillowaniem wyczyść zarówno rożen, jak i palenisko w przeciwnym razie Twoja grillowana kiełbasa będzie smakowała jak olej konserwacyjny.
W garażu mam jeszcze pół kanistra…
NIE rozpalaj grilla za pomocą substancji łatwopalnych, do których należą: oleje silnikowe, perfumy, domestos, benzyna, lakiery do włosów, dezodoranty itp. Palenisko zasypuj tylko i wyłącznie węglem drzewnym, a najlepiej z twardego drewna liściastego. Do rozpalenia używaj podpałki z naturalnej parafiny, którą rozkładaj w trzech miejscach na palenisku i podpal. Kiedy węgiel pokryje się białym nalotem oznacza to, że jesteś na dobrej drodze.
No kiedy będzie ta kiełbasa?!
NIE wrzucaj mięsa i innych smakołyków na ruszt, gdy temperatura grilla jest za niska lub za wysoka. Przyłóż rękę nad rożen w bezpiecznej odległości i jeśli czujesz przyjemne ciepło to możesz rozpocząć grillowanie. Zbyt niska temperatura może sprawić, że potrawa przywrze do rusztu, a zbyt wysoka sprawi, że po prostu się spali.
Polecę tylko do sklepu i za moment wracam!
NIE zostawiaj potraw na grillu bez opieki! Trudno, przekaż komuś pałeczkę i tytuł Mistrza Grilla na te 5 minut. Jeśli grillujesz różne rodzaje mięs (i o różnych rozmiarach) razem z warzywami na jednym ruszcie, to powinieneś być czujny. Te grillowane kawałki papryki tylko czekają żeby się sfajczyc. Czas grillowania mięs jest bardzo zróżnicowany i zależy od jego wielkości oraz od gatunku. Najkrócej grilluj kurczaka i indyka, które są najbardziej delikatne.
Widziałaś co ta Mariolka przyniosła na grilla?! Kto to zje?
NIE komentujemy kto, co i jak grilluje. Jeden lubi „midjum”, a drugi „na podeszwę”, wolna wola. Coraz więcej osób eksperymentuje z produktami wrzucanymi na ruszt i nikogo nie powinny dziwić grillowane marchewki, omułki czy kolby kukurydzy.
No i po co Ci te tacki?
NIE rezygnuj z tacek grillowych – one naprawdę się przydają. Grilluj na nich tłuste mięsa, z których łatwo wytapia się tłuszcz. Jeśli kapie on wprost na żarzące się węgle, to zachodzi proces spalania tłuszczu, a podczas niego mogą wytwarzać się szkodliwe substancje.
Początkującym Mistrzom Grilla przypominamy:
- Ruszt – wykonana z metalowych prętów kratka, na której umieszcza się żywność.
- Palenisko – misa grilla, w której płonie ogień.
- Rożen – długi cienki pręt przeznaczony do nadziewania potraw i opiekania ich bezpośrednio nad ogniem.
- Węgiel drzewny – nieregularne w kształcie bryłki, powstałe w skutek wypalenia drewna w węglarce. Ten rodzaj paliwa nadaje najbogatszy aromat potrawom.
- Podpałka – substancja, która znacznie ułatwia rozpalenie ognia. Występuje w postaci płynu, kostek, proszku.
- Marynata – płynna mieszanka przypraw, w której moczy się żywność przed położeniem na ruszt w celu nadania smaku.
- Nacierka – mieszanka przypraw i ziół suszonych do nacierania jedzenia przed rozpoczęciem grillowania.