Desery na jesienną chandrę – Najsłodsza pierwsza pomoc!
Dużo kalorii? Oczywiście, wiem. Tyle cukru? No tak, niestety. Jesienne kilogramy? Jasne, mam świadomość. Zagrożenie oponką? Tak! Jestem zagrożona! Ale, na miłość boską, jest szaro, mokro, zimno i buro, żałośnie targają nami wichry i słoty… Ludzie! Trzeba czasem zjeść słodycza, żeby nie popaść w melodramat, chandrę i weltszmerc. Dla poniższego zestawu prewencyjno-ratunkowego Goethe napisałby z pewnością drugą powieść o Pysznościach Młodego Wertera. Znajdźcie tu swój deserowy majstersztyk i trwajcie w pysznym błogostanie, nie dając się jesiennej depresji. Walczący ze złym humorem diabetycy również mogą chwycić za codogarową mapę pięciu słodkich krain, bo w każdej z nich czekają także wskazówki do sporządzenia bezcukrowych łakoci.
Czekolada
Dystyngowana dama wśród deserów. Niejeden stracił już dla niej głowę, oddał serce i… podniebienie. Na nic tu rozum – emocje biorą górę, gdy mordkę oblewa brązowa, nieopisana słodycz. I dobrze! Właśnie te pozytywne uczucia są jesienią najważniejsze! Ich najlepszym prowokatorem będzie słynne Lava Cake, czyli ciastko-wulkan. Tylko pozornie wydaje się skomplikowane w sporządzeniu, natomiast moment, w krórym płynna, gorąca czekolada wylewa się z wnętrza kakaowej babeczki jest absolutnie fantastyczny – można wybuchnąć ze szczęścia. Na jesienne smutki lekarstwem będą również aksamitne, oprószone kakaem praliny – oto przepis na trufle czekoladowe . Nie żałujcie sobie! Jeśli potrzebujecie solidniejszej dawki, niech skuszą Was czekoladowe recepty na euforię, które znajdziecie w Garze, np. tort czekoladowy, albo tarta czekoladowa z gruszkami. Bierzcie i radujcie się z nich wszyscy!
Strefa cukierfree: w niemalże wszystkich wypiekach, musach i masach tradycyjną czekoladę i kakao można zastąpić karobem, czyli mączką chleba świętojańskiego, która jest o jedną trzecią mniej kaloryczna, zawiera witaminy i minerały, a co najlepsze – ma naturalnie słodki smak.
Karmel
Mężczyzna idealny na jesień? Taki, który akceptuje Twoje zmienne nastroje, nie pyta – rozumie i potrafi poprawić Ci humor samym swoim jestestwem. Nie, niestety nie odwiedzi Cię w kuchni Johnny Depp, ale za firaną czeka już inny gwiazdor: Toffinardo DiCaramello! Długa, ciągnąca się rozmowa z nim uleczy każdą sponiewieraną deszczem duszę, szczególnie w wydaniu tarty Banoffee, czyli jesiennie genialnego połączenia bananów z przepyszną masą toffi – prawdziwa delicja! Wypróbujcie też nasz przepis na szybki, domowy karmel doskonały, w którym możecie maczać owoce lub polewać nim naleśniki. Wieczorną konwersację przedłuży buzioklejące Fudge, czyli nic innego jak nasze ulubione krówki ciągutki, które również możecie szybko i łatwo zrobić sami!
Strefa cukierfree: karmel przyrządza się ze śmietanki i cukru, który z powodzeniem można zastąpić ksylitolem, zarówno w czystym sosie toffi, jak i w wypiekach z jego użyciem.
Wanilia
To dopiero laska! W oryginalnej postaci jest wiotka i niepozorna, ale dodana do deseru rozkręca w nim niepowtarzalny i niesamowicie podnoszący na duchu aromat. No właśnie, już sam waniliowy zapach strząśnie z Was ciężar jesiennej chandry, a gdy będzie unosił się znad fantastycznego, królującego w tym temacie Creme Brulee , sprawi, że z radości będziecie lewitować. Podobny efekt gwarantowany po puszystych, nadzianych wanilią muffinkach, które należy entuzjastycznie ochlapać iście waniliowym sosem. Uwalniającym od melancholijnych zmagań i jednocześnie przyjemnie sentymentalnym deserem będzie waniliowy pudding z kroplą syropu malinowego – klasik w tej wylaszczonej kategorii. Strefa cukierfree: wanilia w czystej postaci, czyli jako laska przyprawy, którą mielimy w moździerzu, nie stanowi problemu, a desery waniliowe z równie wspaniałym efektem można skomponować ze stewią czy ksylitolem. Trzeba natomiast unikać produktów z cukrem wanilinowym i budyniów w proszku – to dodatkowa motywacja do sporządzenia łakocia o własnych siłach!
Miód
Nadszarpnięty słotą światopogląd zreperuje Wam już sama myśl, że przez cały ciepły sezon, kiedy Wy zalegaliście na hamaku, tysiące małych, puchatych pracusiów uwijało się w pocie skrzydeł, żebyście właśnie dziś, tu i teraz, mogli schrupać fantastyczny miodowy przysmak! Nawet najgorsze jesienne myśli rozwieje Marlenka. Nie, to nie kabareciarka w kabaretkach rozdająca miód, tylko ormiańskie, miodowe ciacho, nazywane również miodowym cudem – i słusznie! Chandrę zamienia w złocisty płyn. Potrafią to również nasze ciasteczka do zadań specjalnych , z miodem na zbolałe serce. Szkoda, że jesienią zamiast deszczu nie padają diamenty, ale przynajmniej czystym, miodowym złotem można się wzbogacić.
Strefa cukierfree: miód, o ile spożywacie go w rozsądnych ilościach, nie jest szkodliwy i zawiera dużo cennych wartości odżywczych. Największy plus jest taki, że deserów z miodowym dodatkiem nie trzeba dodatkowo dosładzać. Uwaga na „oszukane” miody w supermarketach – czytajcie etykiety!
Owoce
Nic tak nie przywróci Wam rześkiego nastroju letnich, słonecznych dni oraz wakacyjnych wspomnień, jak soczyste łakocie natury w codogarowych kombinacjach! Pieczone, w syropie, pod pierzynką, w fondue czy w cieście – każda z owocowych wariacji wyjdzie Wam na dobre, a nawet najlepsze. Na jesienne rozmemłanie idealnie sprawdzi się ciepłe Crumble, które, również nieco nietrzymające się formy, będzie pysznym kompanem w takim nastroju. Ciężar chandry weźmie również na siebie aromatyczne, gorące, pieczone jabłuszko oraz śliwkowe ciasto-pocieszyciel. Poznajcie też Piękną Helenę do smutków specjalnych: – wieczór z nią na pewno będzie owocny!
Strefa cukierfree: owoce spożywane z umiarem są bezpieczne dla wszystkich. Dobrze komponują się z miodem, dlatego w wielu przepisach możecie zastąpić nim cukier, a poza tym są naturalnie słodkie i w licznych wariacjach nie potrzebują cukru w ogóle.
Pod natłokiem takich delicji jesienna depresja powinna skurczyć się, a zaraz potem zupełnie zniknąć! Dla podtrzymania fantastycznego, błogiego nastroju polecamy również wykonanie dzikiego tańca do ulubionej muzyki (opcja domowa, w pracy może być uznana za niepoczytalność jesienną), który dodatkowo zlikwiduje podrzędny problem słodkich kalorii. Nie dajcie się chandrze!
